Japanese companies’ investment strategies in Poland (review and prospects)
Abstract
Yoshito Okada rozpoczyna od przedstawienia aktualnego stanu gospodarek Japonii i Polski i ich pozycji konkurencyjnej na światowych rynkach. Zwraca między innymi uwagę na wyraźne osłabienie konkurencyjności i innowacyjności japońskiej branży elektroniki użytkowej. Z kolei, w opisie gospodarki polskiej na czoło wysuwają się spostrzeżenia, że znajduje się ona obecnie w fazie przejściowej − od gospodarki o średnim poziomie dochodów do gospodarki kraju wysoko rozwiniętego. Aby to przejście faktycznie nastąpiło, dalszy rozwój nie może obejmować jedynie przemysłu przetwórczego, ale przede wszystkim opierać się na implementacji nowoczesnych technologii. Jest to wyzwanie szczególnie istotne w warunkach zmniejszającej się liczby ludności (spadek liczby urodzeń, emigracja zarobkowa) i „starzenia się” społeczeństwa. Jeśli Polska nie sprosta tym oczekiwaniom, może wpaść w pułapkę pozostania w grupie państw o średnich dochodach, jak stało się to w przypadku niektórych krajów Azji Południowo-Wschodniej.
W drugiej części artykułu autor analizuje ewolucję japońskiej strategii inwestowania w naszym kraju. Wspomina, że jeszcze przed przystąpieniem Polski do UE wiele japońskich firm zdecydowało się wybudować tu swoje fabryki (inwestycje typu „green field”), a powstała w ten sposób baza produkcyjna miała stać się przyczółkiem eksportowym do krajów Europy Zachodniej lub Rosji/WNP. Taka polityka znalazła uzasadnienie w niskich kosztach siły roboczej i ogromnych zachętach inwestycyjnych ze strony polskiego państwa. Jakkolwiek rozwój w oparciu o znaczące środki publiczne i niskie koszty pracy jest właściwy dla krajów rozwijających się, stopniowo przestał być adekwatny wraz ze wzrostem jakości życia i towarzyszącym mu wzrostem gospodarczym. Bezpośrednia zmiana strategii inwestycji japońskich w Polsce wiązała się z trzema zjawiskami:
(1) wejściem Polski do UE; (2) upadkiem Banku Lehman Brothers i pęknięciem spekulacyjnej bańki wzrostu; (3) upowszechnieniem telewizorów z płaskim ekranem i pojawieniem się koreańskich konkurentów. W czasie globalnego kryzysu ekonomicznego w 2009 r. Polska okazała się jedynym europejskim krajem, który odnotował dodatni wzrost gospodarczy.
Ten ostatni fakt dopełnił zmiany w postrzeganiu naszego kraju z tranzytowego na docelowy, jeśli chodzi o japońskie strategie inwestycyjne. Zdaniem Y. Okady, w obecnej sytuacji korzyści ekonomiczne mogą odnieść obie strony, a podwyższenie poziomu technologicznego polskiej gospodarki może z powodzeniem dokonać się z udziałem strony japońskiej. Jest to wniosek z rozważań zawartych w artykule. Oryginalność podejścia polega na wskazaniu, iż współpraca między naszymi krajami to nie tylko duże japońskie BIZ (bezpośrednie inwestycje zagraniczne) w Specjalnych Strefach Ekonomicznych, lecz przede wszystkim kontakty biznesowe i przepływ innowacyjnych technologii między małymi i średnimi przedsiębiorstwami z obu stron. A japońscy partnerzy mają w tej dziedzinie z pewnością bardzo wiele do zaoferowania.
Collections