« Le monde s'écroulant peu à peu par morceaux ». Claude Simon et la littérature
Streszczenie
Tak jak Celine, Claude Simon należy do tych pisarzy, którzy w przygodzie wojskowej dostrzegają
przyśpieszone pogrążanie się jednostki VI niebycie, do którego zresztą ona należy. Historia
zaczyna się istotnie od swoistego "skroplenia", które przywodzi na myśl operację francuskiej
kawalerii zwyciężonej w strugach deszczu podczas kampanii roku 1940. Niszczenie form
przez dezintegrację lub "obdzieranie ze skóry" godzi zarówno w rzeczywistość jak i w jej literackie
przetworzenie. Z tej próby nie wychodzi cało nawet bohater i podmiot wypowiedzenia w jednej
osobie: mundur wojskowy sprowadza go do roli anonimowej jednostki pozbawionej tożsamości
swojego ciała, rozczłonkowanej w tłumie. Literatura powstaje jednak właśnie z form niszczonych
po to, aby je przekształcić i wytworzyć korelat rzeczywistości pozornie odporny na upływ czasu.
Jest ona ułudą magicznie połyskujacego i krzepiącego języka; ułudą bibliotek, którym nie udało
się powstrzymać burzącej je bomby; ułudą historii i filozofii, którym się wydaje, że ustanawiają
odwieczne wartości. Z niechęci do literackiej iluzji Claude Simon podejmuje pracę nad formą
wypowiedzi, konsekwentnie eliminuje z niej to wszystko, co niesie ze sobą tradycja narracji i poetyzacji,
wydobywa na światło to, co niepewne i, nie łudząc się nadzieją na zmianę porządku
świata, skromnie cyzeluje szyk słów w zdaniu.
Collections