Eksperyment w prozie Zofii Romanowiczowej
Abstract
Za dociekaniami tyczącymi się tego, czym w literaturze i czym dla literatury jest eksperyment, i w jaki sposób podlega on utekstowieniu, stoi zawsze pytanie: „Po co eksperyment?”. Romanowiczowa, daleka od teoretycznych, akademickich rozważań o formie i kształcie powieści, eksperymentowała wszak nie po to, aby nobilitować czy uatrakcyjniać swoją twórczość. Eksperymentowanie bowiem, mimo swojej znaczącej roli w rozwoju form literackich, ograniczane bywa często tylko do tego, warsztatowego aspektu. Renato Poggioli, autor słynnej, opublikowanej we Włoszech w 1962 roku Teorii awangardy, uważa że „jeżeli w najlepszych realizacjach eksperyment rzeczywiście staje się autentycznym doświadczeniem (w najgłębszym znaczeniu tego słowa), to o wiele częściej (…) pozostaje on tylko i wyłącznie eksperymentem”. Tym, co zasadniczo różni utwory prozatorskie autorki Baśki i Barbary od pisarstwa Sarraute, Robbe-Grilleta czy Sartre’a, jest, można by rzec, jej staroświeckie przywiązanie do tradycyjnej funkcji sztuki, wiara w możliwość dotarcia do, chociażby częściowej czy subiektywnej, prawdy, ujętej w powieściową narrację. To, co zaś łączy wymienionych tu eksperymentatorów dwudziestowiecznych, to kryzys idei, który dotknął współczesnych twórców i który zaowocował nowymi środkami wyrazu. Nowatorskie i w niektórych utworach dość skomplikowane środki formalne, stosowane przez pisarzy „poszukujących”, nie wynikają bowiem z narcystycznej chęci epatowania swoim pisarskim warsztatem, ale z chęci aktywnego zaangażowania czytelnika do wspólnej heurezy. Dlatego proza Romanowiczowej wydaje się najbliższa poglądom Michela Butora, zawartym w jego esejach. Jej najwybitniejsze i najbardziej eksperymentatorskie dzieła, Przejście przez Morze Czerwone i Słońce dziesięciu linii, można uznać za modelowy wręcz przykład Butorowskiej powieści poszukującej, której celem jest przekazanie prawdy o doświadczeniu, a nie – jak w narracjach postmodernistycznych – stworzenie fikcyjnego świata, wręcz narzucającego strategię dekonstrukcji. Moim zamiarem jest więc wyodrębnienie, pokazanie i nazwanie tych cech poetyki pisarstwa Zofii Romanowiczowej, które czynią jej powieści nowatorskimi i oryginalnymi. Jednak eksponowanie innowacyjności jako głównego waloru dorobku pisarskiego Romanowiczowej nie byłoby zasadne, gdyby nie uwzględniało celu, jakiemu owa innowacyjność miała służyć: celem tym było jak najpełniejsze oddanie złożoności ludzkiej egzystencji. Pisarka zdaje się podzielać pogląd Sartre’a, zawarty w jego pracy Czym jest literatura?. Otóż dla francuskiego egzystencjalisty dzieło literackie jest przedmiotem intencjonalnym ze względu na sens, który rodzi się w sytuacji wspólnego działania pisarza i czytelnika. Sartre odchodzi tym samym, w opublikowanym w 1954 roku dziele, od koncepcji „pustej wolności”, wypracowanej w Bycie i nicości, na rzecz osadzonej w rzeczywistości społecznej „wolności praktycznej”. Jak twierdzi Joanna Roś: „Dla Sartre’a nazywanie rzeczy jest równoznaczne z odsłanianiem ich, a odsłonić rzecz to ją zmienić”. Za pomocą języka utwór literacki posiada zdolność „rozkruszenia tego, co skamienione”. Sartre’owską koncepcję literatury znamionuje akcentowanie roli czytelnika, a więc wolności człowieka w interpretowaniu i nadawaniu znaczeń. Dzięki temu także twórczość autorki Skrytek może być dziś czytana i komentowana, nie dzieląc losu wielu zapomnianych już dzieł awangardowych. Poniższe rozważania mają na celu zwrócenie uwagi na te aspekty prozy Romanowiczowej, które często bywają pomijane w analizach krytycznych. Moim celem nie jest redukcja dzieł Romanowiczowej wyłącznie do jednego, w tym przypadku podporządkowanego kategorii eksperymentu, wymiaru, lecz pomnożenie (czytaj: ujawnienie) ich sensów i znaczeń, aspektów dotąd w interpretacjach pomijanych bądź wykorzystanych w stopniu niewystarczającym. Być może wnikliwe przyjrzenie się tekstom prozatorskim Romanowiczowej, ich poetyce oraz uobecnianej w nich sferze problemowej, przyczyni się do dostrzeżenia ich przez szersze grono literaturoznawców, a w konsekwencji również tak zwanych zwykłych czytelników. Twórczość Romanowiczowej, odczytana na nowo, z uwzględnieniem zmieniających się oczekiwań estetycznych i poznawczych, zaskakuje dziś swoim potencjałem, umożliwiającym dostrzeżenie w niej nowych, ważnych kontekstów i obszarów odniesień.
The following license files are associated with this item: