Jak odróżnić kąpiel od kipieli? Odpowiedź na komentarz dotyczący kampanii “Psychologia to nauka, nie czary” napisany przez pracowników naukowych Uczelni Heleny Chodkowskiej w Warszawie
Oglądaj/ Otwórz
Data
2012-03-04Autor
Śliwerski, Andrzej
Witkowski, Tomasz
Metadata
Pokaż pełny rekordStreszczenie
Cieszymy się, iż zależy Państwu na tym, aby z praktyki biegłych sądowych i tzw. RODK-ów zniknęły metody wątpliwe, pozbawione podstaw empirycznych, a więc i te, które posiadają „impresyjny” system interpretacji. Jednocześnie szanując Państwa wyważoną ocenę co do danych empirycznych dotyczących testu Rorschacha, mamy ewidentne podstawy, aby żądać wycofania również tego testu z diagnostyki sądowej na podstawie poniższych argumentów:
teksty popierające wykorzystanie Rorschacha w diagnostyce sądowej (Gacono, Evans, Kaser-Boyd, Gacono, 2008; SPA, 2005) w miejscach dotyczących trafności powołują się li tylko na meta-analizę (Meyer, Archer, 2001), która w żadnym punkcie nie odnosi się do zmiennych użytecznych dla omawianych celów.
bogata literatura empiryczna zawiera wiele sprzecznych danych dotyczących trafności poszczególnych wskaźników, czyniąc je cały czas bezużytecznymi na potrzeby diagnozy, od której zależy życie wielu osób
wiele wskaźników zostało zmienionych, lub porzuconych przez twórców Systemu Całościowego, nie zniknęły one jednak z interpretacji stosujących go psychologów. Brak jest więc jednolitych i trwałych wskaźników, na których można oprzeć stawianą diagnozę.
brak polskich norm i badań mierzących trafność stworzonych w Stanach Zjednoczonych wskaźników dyskwalifikuje ten test do zastosowania w ramach diagnozy, której późniejsza weryfikacja w kontakcie z klientem jest niemożliwa
stanowcze opinie zarówno Polskiego Towarzystwa Psychologicznego (PTP, 2012) jak i autorów podręczników dotyczących systemu całościowego Exnera (Czerederecka, 2006) jakoby test ten był odporny na manipulację są sprzeczne z wynikami wielu badań jak i wypowiedziami autorytetów z tej dziedziny (np. Rogers, 1997)
jeśli szanując naturę nauki, jako wiedzy prawdopodobnej a nie prawdziwej, uznamy iż może okazać się, że testy projekcyjne trafnie potrafią mierzyć niektóre właściwości osobowości, to ich stosowanie w sądzie jest nieetyczne. Potwierdzają to słowa Małgorzaty Toeplitz-Winiewskiej, której cytowana wypowiedź nie została w żaden sposób zawłaszczona. Nawet nie jesteśmy w stanie zrozumieć w jaki inny sposób można odebrać całą cytowaną wypowiedź przewodniczącej PTP. Nikt w żadnym miejscu nie napisał, iż przewodnicząca uznaje testy projekcyjne za nietrafne i nierzetelne.
Collections
Z tą pozycją powiązane są następujące pliki licencyjne: